k***a ale oni pie**olą się z tym pchlarzem.Zamiast walić porządne kopy w bebechy kundla to go prawie głaszczą....

Ja pie**ole jaki Czarno gród. U mnie na ulicy też pit bull zaatakował małe dziecko jak ojciec był z dzieckiem na spacerze. Ojciec w amoku tak złapał psa za jaja, e mu je oderwał !!!! Brawo On !!!

Tak się zastanawiam... duży pies potrafi być równie niebezpieczny jak broń palna, a zezwoleń nie ma. Gdzie sens, gdzie logika?

straszny oklep piesek dostał od dziewczynki, reszta galopowała z pomocą. co za zjeby. ta w żółtym miast w sekundzie reagować to kręciła bączki i klapki zgubiła, widocznie to spowodowało sygnał do nieudolnej obrony. jakby zareagowali natychmiast, póki piesek nie wszedł w tryb toby z dzieciaka coś było. a w ogóle to gdzie był palec?

k***a ale oni pie**olą się z tym pchlarzem.Zamiast walić porządne kopy w bebechy kundla to go prawie głaszczą....

Wiesz u nich to ten kundel może mieć podobną wartość co to dziecko Ja pierdziele ta matka coś mało się starała biorąc pod uwagę że atakowane jest jej dziecko o tej drugiej (chyba właścicielka psa) to nawet się nie wypowiadam, czekałem tylko aż jakiś chłop wejdzie do akcji już miałem nadzieje że wyciągnie jakiś łom łopatę z tego bagażnika cokolwiek a ten k***a wyciągnął tackę czy ch*j wie i wachluje tego psa chociaż jakby kantem uderzał.... No k***a pies wielokrotnie puszczał dzieciaka bez problemu można by go było zabrać same p*zdy....

A koleni to stoją i się patrzą jeden coś tam kijem pomachał i tyle ale oni mają zj***ną mentalność typu nie moja sprawa nie wtrącam się...Ja jakbym widział taką akcję to bym ratował dziecko nawet największego wroga...

Ja pie**ole jaki Czarno gród. U mnie na ulicy też pit bull zaatakował małe dziecko jak ojciec był z dzieckiem na spacerze. Ojciec w amoku tak złapał psa za jaja, e mu je oderwał !!!! Brawo On !!!

Bardzo jestem ciekaw, czy pomogło? Uspokoił się piesek?

Jak bym był ojcem dziecka, to bym pchlarza udusił. Nie poddusił, tylko udusił. Jak by się właściciel pluł o pieska, to bym gnojowi zęby wybił.

Zaskakująca zamiana ról.
Zamiast Chińczyk wpie**alać psa, pies wpie**ala Chińczyka.
Ten świat to już stanął na głowie, rzec można zszedł na psy.

Trzeba było kantem tej dechy albo z buta mu kopa zasadzić.

Ja pie**ole jaki Czarno gród. U mnie na ulicy też pit bull zaatakował małe dziecko jak ojciec był z dzieckiem na spacerze. Ojciec w amoku tak złapał psa za jaja, e mu je oderwał !!!! Brawo On !!!

I co dalej z jajami? Wiszą nad kominkiem jako rodzinne trofeum?

zaj***ć sk***iałego kundla

On tą tacką częściej trafiał dzieciaka niż psa.

Do konca nie popuścił!

zaj***ć sk***iałego kundla

nie przesadzaj, mogli nie jeść potomstwa kundla. Porządek musi być.