Prawdziwe...
Pierwszy, który przeprosi, wybaczy i zapomni - do końca życia będzie wykorzystywany i j***ny przez innych na każdym kroku, bo okazał słabość i uległość w świecie pełnym bezdusznych sk***ysynów.

Prawdziwe...
Pierwszy, który przeprosi, wybaczy i zapomni - do końca życia będzie wykorzystywany i j***ny przez innych na każdym kroku, bo okazał słabość i uległość w świecie pełnym bezdusznych sk***ysynów.

BongMan story, ale za ch*ja suchara sie w tym doszukac nie moge

@bong

Ty i te twoje k***a przemyślenia, ja pie**olę...

@SinceAge powiedział człowiek z ch*jowymi gwiazdkami w komentarzu.

Prawdziwe...
Pierwszy, który przeprosi, wybaczy i zapomni - do końca życia będzie wykorzystywany i j***ny przez innych na każdym kroku, bo okazał słabość i uległość w świecie pełnym bezdusznych sk***ysynów.

a Ciebie znowu dziewczyna porobiła czy ki ch*j?

Moralność to wymysł przegrywających

cos mi tu zajezdza kwejkami , jebzdzidy , bestami albo innym ch*jostwem , wiecie co z nim zrobic ?

Prawdziwe...
Pierwszy, który przeprosi, wybaczy i zapomni - do końca życia będzie wykorzystywany i j***ny przez innych na każdym kroku, bo okazał słabość i uległość w świecie pełnym bezdusznych sk***ysynów.

Myśl głęboka jak ch*j. Tak jak te wszystkie inne sentencje dzięki którym gimbusy mają się za myślicieli. W każdym temacie musisz się starać mieć najlepszy komentarz i dawać takie wapno?

"Those who are skilled in combat do not become angered, those who are skilled at winning do not become afraid. Thus the wise win before they fight, while the ignorant fight to win."
Zapytajcie się siebie czym jest dla was zwycięstwo, bo jeżeli udowodnieniem komuś że jesteście lepsi, to przykre. Wiem, że z perspektywy dzisiejszego, konsumpcjonistycznego świata, jest to dziwne, czy nawet głupie, ale warto się nad tym zastanowić. I tak rzucam grochem w ścianę, więc po prostu zaapeluję do ludzi na prawdę inteligentnych: reewaluujcie przyjęte wartości - nie zamykajcie umysłu, i nie bójcie że inni się będą śmiać, prawda jest taka że ludzie żyją w tak paranoicznej potrzebie udowodnienia swojej wartości że nie potrafią już wydostać się z tego, w czym pogrążyli ich inni, a sami wyśmieją każdego, kto próbuje się wydostać z tego bagna, żeby wydawało im się że są od niego lepsi.

Jak to sie dzieje ze nikt nie lubi dowc**ow BongMana, a tylu lubi jego komentarze?

@ up
Tylko tak piszą, a pewnie walą do nich gruchy^^