Prof._Kot_Budd, zauważ że nigdzie nie spuszczam się nad tym że chodzę na siłownie i pompuje swoje mięśnie Zwyczajnie zwróciłem Ci uwage że wpie**alanie się w czyjeś hobby jest nie na miejscu, rób swoje Zajebiście że coraz więcej ludzi uprawia jakiekolwiek sporty ruchowe, fajnie że to promujesz ale wstawka o siłowni w Twoim poście była zbędna Faktem jest że taka kalistenika jest lepsza do dzieciaków niż siłownia. Pompkami i podciąganiem wyrobią sobie siłe nie przeciążając tym samym strasznie stawów tak jak można to zrobić na siłowni. Poza tym kalistenika z tego co wiem zajebiście wpływa na mięśnie głębokie (szkieletowe?) co jest w ch*j ważne w rozwoju takich młodych ludzi.

Jakby nie było....i co by nie było lepsze/gorsze warto ruszyć dupe z przed kompa i poświęcić chodziaż 45 minut dziennie na jakiś wysiłek fizyczny typy siłownia, kalistenika, bieganie, pływanie itp...byle robić to z głową a nie na hurra stawy łatwo sobie zj***ć.

jednak nic

@Kot Ty jesteś po prostu idiotą i prowokatorem. Brak mi słów. Ostatnim zdaniem swojej pierwszej wypowiedzi uogólniłeś wszystko. Nie dziw się, że ludzie są urażeni, skoro wypowiadasz się w tak niespójny i niekonsekwentny sposób. Na jaką reakcję liczyłeś nazywając ludzi: "pajacami z zapoconej siłowni"?. Przy czym w żadnym miejscu nie można wnioskować, że dzielisz ludzi z siłowni na pajaców i nie pajaców. Więc nazwałeś tak wszystkich chodzących na siłownię. A więc zarówno ja, mój ojciec jak i mój brat jesteśmy dla Ciebie pajacami z siłowni. Z takimi ludźmi jak Ty się nie polemizuje. Takich ludzi się po prostu wali w mordę. Może i ja mam swoje przerośnięte i rozbudowane na siłowni ego, ale Ty perorując w takim tonie robisz wrażenie miszcza sprtuf, który trenuje kalistenikę. Mam propozycję, jak zrobisz cały trening nagiego wojownika to wtedy wypowiedz się o sporcie. Bo póki co to nie masz za bardzo prawa mówić nic o trenowaniu czegokolwiek. Brak Ci chłopie pokory. A co do ostatniego postu. Na co dzień też motywujesz w taki sposób?