Pełno pięknych palm wokół...a temu naczelnemu coś się poj***ło i na latarnię wlazł...
Amsterdam ma Dzielnicę Czerwonych Latarni, a u tych - Dzielnica Małpich Latarni.
Bambo zrobił przegląd infrastruktury i przy okazji sprawdził czy grawitacja dobrze działa.
W Małpostanie widok kolejnego murzyna co odpie**ala maniane jest normalny. Tylko w cywilizowanym świecie jak jak Europa od razu wszczęto by dochodzenie dlaczego biały projektant tej lampy zrobił ją tak, że Bambo teraz cierpi.
