Az milo popatrzec jak pani w czerwonym sp***ala, zeby przypadkiem nie udzielic pomocy... chinczyk chibczykowi chinczykiem.
W Chinach bardzo często dochodzi do wyłudzenia odszkodowań na osobach które udzieliły pierwszej pomocy ofierze wypadku. Polecam obczaić motyw prawa dobrego samarytanina, chinole uważają że jak ktoś pomaga to znaczy to że to on spowodował wypadek albo że jest krewnym ofiary, bo po co ma pomagać jakiemuś randomowi. Mają taką mentalność ze należy pomagać tylko rodzinie i znajomym, a przez wyłudzenia boją się pomagać jak są świadkami wypadku.