18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Papuga i Magik

lysy1991 • 2012-09-27, 17:09
Cytat:

Magik pracował na statku wycieczkowym na Karaibach. Widownia się zmieniała, więc magik tydzień po tygodniu pokazywał te same sztuczki. Jedynym problemem była papuga kapitana, która oglądała te numery tak długo, że powoli zaczynała rozumieć, na czym polegają. Raz zaczęła wołać w czasie pokazu: "Patrzcie! To nie ten sam kapelusz!", "Patrzcie! Chowa kwiaty pod stół!"
Magik był wk***iony, ale nie mógł nic zrobić, bo jednak była to papuga kapitana.
Pewnego dnia statek miał wypadek i zatonął. Magik ocknął się sam, dryfujący na kawałku drewna, na którym siedziała papuga. Oboje się nienawidzili, wręcz zjadali wzrokiem, nie odezwali się do siebie słowem. I tak mijał dzień za dniem... Po tygodniu papuga wreszcie mówi:
-OK., k***a poddaję się. Gdzie jest statek?


TamGdzies

2012-09-27, 18:43
a myslalem ze papuga zaspiewa:

lysy1991

2012-09-27, 18:57
Wersja alternatywna dla kolegi @TamGdzies :

lysy1991 napisał/a:

Magik pracował na statku wycieczkowym na Karaibach. Widownia się zmieniała, więc magik tydzień po tygodniu pokazywał te same sztuczki. Jedynym problemem była papuga kapitana, która oglądała te numery tak długo, że powoli zaczynała rozumieć, na czym polegają. Raz zaczęła wołać w czasie pokazu: "Patrzcie! To nie ten sam kapelusz!", "Patrzcie! Chowa kwiaty pod stół!"
Magik był wk***iony, ale nie mógł nic zrobić, bo jednak była to papuga kapitana.
Pewnego dnia statek miał wypadek i zatonął. Magik ocknął się sam, dryfujący na kawałku drewna, na którym siedziała papuga. Oboje się nienawidzili, wręcz zjadali wzrokiem, nie odezwali się do siebie słowem. I tak mijał dzień za dniem... Po tygodniu papuga wreszcie mówi:
-OK., k***a poddaję się. Gdzie jest statek?
Magik odpowiada:
-JESTEM BOGIEM, UŚWIADOM TO SOBIE, SOBIE



Może być? :mrgreen:

TamGdzies

2012-09-27, 19:35
@up zaj***les niezle- piwko.

..i od razu dowcip nabiera wagi :D

Sethemar

2012-09-27, 19:59
W połowie dowcipu myślałem że Magik na koniec skoczy

Ręder

2012-09-27, 21:26
Mam ostatnio wrazenie ze zaraz tego magika wysram.

sosin84

2012-09-27, 21:31
ja to nie jem od kilku dni bo boję się zajrzeć do lodówki, nie chcę zobaczyć tam magika jak sączy moje ostatnie piwo i mówi: "skoczę po więcej"

MIhau_

2012-09-27, 21:31
Czy tylko ja sadzilem, ze to Magik jumper a nie jakis sztuczkomistrz? :)

bogdanznosa

2012-09-27, 21:37
gówno prawda, to magik wstrzyknął marychuanę sobie i papudze po czym wyskoczył z nią przez okno statku i wszyscy wiemy jak to się dalej potoczyło

zawszespoko

2012-09-27, 21:49
Znowu próbujecie być śmieszni i jebiecie anegdotami o magiku. To się żałosne robi.
Wypie**alać.

Ja...........ro

2012-09-27, 21:51
już myslałem, że kolejna wstawka o Paktofonice.
Ale nie omieszkali tego "naprawić" w komentarzu :krejzi:

Lipo

2012-09-27, 22:10
ten magik?

kurwiduplo

2012-09-28, 00:24
Myślałem, że na końcu tę papugę za karę wpie**oli.

Drakhesh

2012-09-28, 01:43
Dziwne. Znam to w innej wersji - w tamtej to R'lyeh wyłaniało się z wody i zatapiało statek.

I brzmiała jakoś sensowniej.

zonabregana

2012-09-28, 21:51
k***a mać! nawet kobicie pierwszeństwa nie dadzą - a chciałam być taka zabawna i na czasie, napisać że myślałam że chodzi o Magika z PFK a tu wszyscy jedno i to samo...
to nawiążę to czegoś innego - czy wiecie że najbardziej spektakularny magik-iluzjonista zaczerpnął swoje pseudo od Charles'a Dickens'a?