Nie dziwię się staruszce, dla niej korona może być wyrokiem śmierci: ale nieeee, ja się nie boje - jam być duży samiec alfa, ja silny, mnie korona nie zabije, albo nie zarażę bo nie kicham. Mundrala j***ny.
A to on przyszedł do tej baby do domu czy ona do jego miejsca pracy ?
@up up nie wiem co ty pie**olisz, ale pewnie jesteś jednym z tych, co wychodzą w papierowej maseczce, która nie tylko chłonie wilgoć, ale wręcz zbiera wszystkie zarazki z powietrza. Każdy pół-inteligent dzisiaj oczywiście obejrzał 3 filmiki lekarzy specjalistów, przeczytał broszurki i stał się nagle ekspertem wirusologii.
Ja powiem tak. Skoro są zasady 1.5 metra ode mnie to powinno sie tego przestrzegac. Przecież ten szczypiorek mógl załadowac sobie te wory po odejściu babci od kasy. Babcia tez dobra. Sam bym ją rzucił tym worem. Po prostu efekt 2 prostaków widzimy na filmiku.