18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

Pani Jadwiga

Kluposz • 2014-07-13, 13:40
Byłem bardzo słabym uczniem, jednak zdawałem z klasy do klasy. Nauczyciele często ułatwiali mi zdanie, dając mi do zrobienia jakieś zadanie dodatkowe, albo pytając z czegoś po lekcjach (żeby klasa się ze mnie nie śmiała). Nauczycielka od matematyki, pani Jadwiga była dość starą i wymagającą nauczycielką, jeżeli ktoś się nie uczy - nie zdaje. Tego dnia na poprawę czekało sporo osób a ja byłem pierwszy w kolejce. Pani Jadwiga siedziała przy biurku. Patrzyła na mnie swoim mrocznym wzrokiem. Usiadłem po przeciwnej stronie biurka. Ona zadała mi pierwsze pytanie, na które na szczęście znałem odpowiedź. Pani Jadwiga często zakrywała twarz dłońmi, i ciężko wtedy wzdychała. To samo zrobiła i teraz, zdjęła swoje okrągłe okulary, zakryła twarz dłońmi mówiąc "Dobrze.", po czym ciężko westchnęła. Robiła tak bardzo często, jednak teraz lekko się to różniło. Czekam 10 sekund, 15, minutę a ona dalej w bezruchu.
>Co się odk***ia? - pomyślałem z niepokojem.
>Czy pani mnie słyszy? - nie odpowiedziała. Nie wiem co mi odj***ło, ale postanowiłem sprawdzić puls. Okazało się że nie żyje. Spanikowałem, złapałem ją i schowałem w szafce z przyborami którą zamknąłem na klucz który następnie połknąłem. Następnie sprawdziłem co takiego trzyma w reklamówce z biedronki. Okazało się że to były jej ubrania, oraz berecik. Często robiła pranie w szkole. Szybko się przebrałem, założyłem okulary które zostawiła na biurku oraz berecik żeby nie zauważyli że jestem łysy i poprosiłem następną osobę na poprawę. Głównie byli to dresiarze i k***y które się ze mnie śmiały. Nie przepuściłem do następnej klasy ani jednej osoby. Od tamtej pory żyję jako pani Jadwiga. Mieszkam u niej w domu, pracuję jako wymagająca nauczycielka matematyki. Boję się przyznać mamie do tego co się wtedy stało.

Schabovy

2014-07-13, 13:43
Masz piwo! To twój plan zabrania 1 min. życia sadolom? Spryciula z Ciebie.

Muzz

2014-07-13, 13:48
Jak u Tarantino - połowa całkiem normalna, a później mindfuck ;-)

santaxl

2014-07-13, 13:54
po pierwszych 2 zdaniach myślałem, że to będzie jakieś opowiadanie erotyczne. Zawiodłem się ;/

Kreeggan

2014-07-13, 14:04
Bez sensu, skąd niby znasz skomplikowane zagadnienia matematyczne ?

krzysklin

2014-07-13, 15:20
Uwazaj bo Ci uwierzymy. Fejk w ch*j, a ten co to pisal to oszust i zlodziej bo kazdy oszust to zlodziej. :)