Ostro walczą z biedą.

zj***li, nie odj***li jedynego świadka

Przy takiej częstotliwości eliminacji kolejnych współplemieńców ja się zastanawiam jakim cudem oni jeszcze istnieją jako naród/kraj/państwo.

k***a, to i woźnice są w Brazyli zawodem wysokiego ryzyka!?

zj***li, nie odj***li jedynego świadka

Masz racje. On dla siana wszystko powie.

Tam przed każdym wyjściem z domu najlepiej spisać testament

Przy takiej częstotliwości eliminacji kolejnych współplemieńców ja się zastanawiam jakim cudem oni jeszcze istnieją jako naród/kraj/państwo.

W jakimś filmie o holokauście jeden z aktorów grający niemca mówił coś takiego: "fallus jest szybszy od pistoletu dlatego musimy wdrożyć inne rozwiązania"

Zupełnie nie rozumiem, czego oni mogli chcieć od woźnicy. Rabunek? Wątpię, żeby na wozie były sterty banknotów. Jakiś dług? No kto rolnikowi pożyczy kwotę na tyle wysoką, żeby warto było potem kule dla niej marnować? Wątek miłosny? Ktoś sobie wyobraża, że taki woźnica wraca z pola, odkłada widły, otrzepuje gumiaki i idzie r*chać żonę gangsterowi? Nie wiem w jaki sposób ktoś taki się im mógł narazić, a nie wygląda to na jakieś przypadkowe zajście.

Ale koń nie zwalony

Ford escort coswort?

Zupełnie nie rozumiem, czego oni mogli chcieć od woźnicy. Rabunek? Wątpię, żeby na wozie były sterty banknotów. Jakiś dług? No kto rolnikowi pożyczy kwotę na tyle wysoką, żeby warto było potem kule dla niej marnować? Wątek miłosny? Ktoś sobie wyobraża, że taki woźnica wraca z pola, odkłada widły, otrzepuje gumiaki i idzie r*chać żonę gangsterowi? Nie wiem w jaki sposób ktoś taki się im mógł narazić, a nie wygląda to na jakieś przypadkowe zajście.

To że woził dupę tym rydwanem wcale nie świadczy o tym że był jakimś rolnikiem czy innym chłopem pańszczyźnianym, to nie furmanka. Ludzie przy kasie też lubią się lansować jeżdżąc konno. Akcja wygląda na egzekucję, a nie napad. Może to jakiś dealer czy inny kurier. Wjechał na czyjś teren?

Myslalem, ze mu woz chca zajebac