Krzywdy mu nie zrobił, a jak najebus się nie umie zachować to się należało.Do takich przemawiają tylko takie argumenty.
Chyba, a raczej na pewno nie wiesz, co piszesz.
Takimi ciosami można spokojnie połamać kości twarzoczaszki, a nawet spowodować zgon człowieka.
Nie chodzi o to, że nie zrobił, ale o to, że mógł zrobić. Nie wszyscy jednak niestety to rozumieją.
Jak się jest pie**olniętym i policja musi Cie aresztować i jeszcze się z nimi szarpiesz może bijesz to akceptujesz wpie**ol od policji na który zasługujesz
Pamięć mięśniowa wróciła z ubijania kotletów ,albo żony nie wiem.