Wg mnie prąd go nie pieści.
Raczej zawał./rozrusznik/wylew wywołany porażeniem.
Mnie pieściło kiedys z 5 sekund zanim oderwałem przewód.
Facetem nic nie trzepało.
Peruwiańczyk, zidentyfikowany jako Ángel Víctor Palomino Guardia (27), pracował przy sadzeniu roślin- został poważnie porażony prądem, gdy jego szpadel przebił gruby kabel elektryczny. Od 16-tej sekundy: