No ale o ch*j tu chodzi?
Tak bez k***a kontekstu to jedyne co ja widzę to coraz bardziej rozpasanego obywatela obcego państwa który ma postawę roszczeniową względem "tubylców".
Cena jej nie pasowała, kazał jej wypie**alać jak nie pasuje i tyle.
W ciemno obstawiam, że zdziwiła ją opłata początkowa za tzw. trzaśnięcie drzwiami bo w uberze gdzie jej bracia dezerterzy u nas pracują to nie ma takich opłat a taxi ma.
Być może sytuacja była zupełnie odmienna i cierpiarz odpie**alał coś a niewinna uciśniona siostra naszych braci została potraktowana jak k***iszcze bez polotu i finezji bo dała za niski napiwek.
W Szczecinie są chyba najtańsze taxówki w całej Polsce. Roszczeniowa Ukrainka pewnie jakieś wąty miała, bo u nich duża część ludzi jest strasznie roszczeniowa i ciągle coś tam chcą za darmo, kłócą się i uważają, że wszystko im się należy. Nawet w kolejkach do lekarzy, gdzie leczą się za darmo na nasz koszt często znajdzie się jakaś ukraińska baba, która zacznie robić awantury.
Bardzo dobrze, że ją wyrzucił. Zero wdzięczności i zero szacunku, oraz zero kultury więc trzeba się odwdzięczać tak samo.
EDIT
I p*zda jeszcze kłamie z napisem, że taksówkarz jej kasy nie zwrócił. xD Przecież płaci się na końcu. Szkoda, że jej nie wywiózł gdzieś daleko.
