Też bym sobie coś wyhodował...
To wcale nie chodzi o brud. Jak masz pecha to ci mucha larwę na łeb spuści i ci sie to gówno wgryzie i będzie rosnąć. Kwestia tego, czy są muchy w pobliżu, a te małe k***y nie kierują się w zasadzie niczym szczgólnym jeśli chodzi o miejsce pobytu...
20zł psu w dupę ale przynajmniej nie męczył się z tym.