Stec_91 co ty pie**olisz Ozzy jest zajebisty ,nawet ja człowiek słuchający dupstepufff i rapu hamerykańskiego posiadam kilka płyt Ozzy'ego i zawsze jak mam ch*jowe samopoczucie odpalam jego kawałki bardzo pomaga np na złamane serducho wiec mi nie pie**ol trochę szacunku :/
Jakoś mnie nie jara ani ozzy ani mezo. Łatwo można wywnioskować, że film to zwykłe prowo które prosi o zainteresowanie się nim. Niestety mnie nie zainteresował kryzys wieku u Ozziego. Taki Ibisz wersja muzyczna HEH