Niemało już było niestety takich przypadków. Takiemu sk***ysynowi, który skacze i zabija przypadkową osobę, nie powinien nawet należeć się godny pochówek, a zwłoki należałoby przeznaczać na karmę dla psów. Jakby nie można było pójść do lasu i się zwyczajnie powiesić, narażając co najwyżej przypadkowego grzybiarza na nieprzyjemny widok.
Przez tych sk***iałych, egoistycznych samobójców giną niewinni ludzie. Dużo brakowało, aby były dwa trupy? Bardzo niewiele! Skacze taki ch*j lub p*zda nie myśląc gdzie i na kim wyląduje.