Gra jest zajebista po prostu : )
Porywa klimatem, fabułą, dialogami
w kampanii amerykańskiej da się odczuć "luźny jankeski klimat" dosłownie "bez spiny jakoś damy radę".
Zaś w kampanii ZSRR nie da się nie czuć propagandy np.siły sowiecko-sojuza wyrobiły 150% normy! inny przypadek; ruscy dostają srogi wpierdziel, a na filmowym przerywniku dostajemy informacje, ze jest to taktyczny odwrót w głąb swojego terytorium gdzie walka będzie łatwiejsza
do gry jest parędziesiąt modów, w tym obecnie jest kończona kampania arabska.
co dla sadoli może być ważne, strzelamy między innymi dla ciapaków(w grze pokazany jest ich religijny fanatyzm)
Oraz zapowiedź nowopowstającej Kampanii Arabskiej (Altar zrezygnował z jej tworzenia i wydał OW z 2 kampaniami - dziś, na bazie zapisków, fani tworzą 3 kampanię od podstaw).
Filmik czysto amatorski, lecz w klimacie najlepszej gry RTS w historii.
Na tej grze się wychowałem- skończyłem ją niezliczoną ilosć razy, i za każdym razem odkrywam coś nowego. Gdyby taka gra wyszła dzisiaj, została by pewnikiem okrzyknięta przesadnie skomplikowanym, niegrywalnym crapem... Niestety.
Ostatnio właśnie naszła mnie chętka, ale jeśli korzystacie z Windowsa 7 to zapomnijcie.
Bity nie bity gówno srówno, żeby nie można było w starsze gierki pograć, skandal.
Ej, Ej, Ej, to jest lepsze intro, bo ma muzykę (ktora została usunięta po jakimś patchu)
Miazga to jest, jak wejdziesz na multi (swojego czasu grało się przez Hamachi) i natrafisz na gościa, który w dwie minuty dochodzi do ciężkich dział i po Tobie.
Prawda jest taka, że nie tworzą już takich gier, a wielka szkoda. Był nawet pomysł, by zrzucić się na "dwójkę", jednak.. no właśnie, modderzy dostali błogosławieństwo i średnio to wszystko idzie, choć - co jest niesamowite - nie znam człowieka, który grał w tę grę i przeszedł koło niej obojętnie. na multi ciągle jest ruch, z tego co wiem.
Nie robią już takich spolszczeń - kolejne przykłady to
Baldur's Gate ;
Neverwinter Nights ;
Evil Twin ;
moim zdaniem ciężko, naprawdę ciężko o większe wczucie w klimat gry. Nawet gwara jest odczuwalna, aktorzy podkładający głosy robią WSZYSTKO, by rozpie**olić system, że tak się wyrażę.
Do gry powracam co jakiś czas i choć przeszedłem na dziesiątki sposobów, to ten sentyment jest niesamowity.
Wielkie piwko dla autora tematu, nie wiedziałem nawet, że tylu sadoli bawiło się w OW
---------
@dontbang - Co Ty pie**olisz, instalujesz najnowszego patcha (1.10 full czy coś takiego) i jedziesz, ja z 10 razy każdą kampanię na Win7 przechodziłem
