Jedziemy tam?

kooooooooocham takie miejsca. jednym z moich hobby jest explorowanie opuszczonych domów, szkół fabryk etc. najlepszy klimat jest oczywiście w nocy. niestety ciężko o miejsca które nie byłyby jeszcze porozkradane. ten szpital na pewno nie jest w prypeciu -- macie moje słowo na to, interesuję się wszystkimi ghost towns a prypeć jest jednym z najciekawszych na świecie

Co do tego szpitala w Oleśnie - kumpel na tyle się nakręcił, że prawdopodobnie wybierzemy się tam w czerwcu

Co do tego szpitala w Oleśnie - kumpel na tyle się nakręcił, że prawdopodobnie wybierzemy się tam w czerwcu

cholera, ja mam do olesna w zasadzie 45 km.. grzechem byłoby nie wpaść..

cholera, ja mam do olesna w zasadzie 45 km.. grzechem byłoby nie wpaść..

No ja trochę dalej, z północnej części kujawsko-pomorskiego.

No ja trochę dalej, z północnej części kujawsko-pomorskiego.

wszystko cacy, tylko trzeba by wyhaczyć konkretny adres tego szpitala. ja już się właściwie zdecydowałam na wyjazd w pierwszym wolnym terminie

zanim się wybierzecie do oleśna, zorientujcie się najpierw jak ma się tam aktualnie sytuacja, bo jak pisałam, możliwe ze szpital jest już remontowany na coś innego:/

kooooooooocham takie miejsca. jednym z moich hobby jest explorowanie opuszczonych domów, szkół fabryk etc.

dokładnie, też uwielbiam takie klimaty

Ja mieszkam w okolicach Piły, mamy tu m.in starą kotłownie, do niedawna stał tartak opuszczony (dopóki nie wybudowali tam ch*je tesco:/), na lotnisku też jest parę takich obiektów, spalony dom przy szkole policji i kilka zabudowań wzdłuż torów kolejowych... z tym, że ostatnio ch*jnia z gnojnią, zaczynają wszystko ogradzać, niszczyć...

zanim się wybierzecie do oleśna, zorientujcie się najpierw jak ma się tam aktualnie sytuacja, bo jak pisałam, możliwe ze szpital jest już remontowany na coś innego:/

właśnie też brałam tą opcję pod uwagę..nie chciałabym się rozczarować na miejscu :/

dokładnie, też uwielbiam takie klimaty

ja niedawno wyhaczyłam opuszczony dom, z pozoru jak wiele innych. poszliśmy tam ze znajomymi w środku nocy, po paru głębszych. okazało się że oprócz 2 nadpalonych pomieszczeń, reszta domu jest w stanie nietkniętym. naczynia, rzeczy w szafkach, 30-letnie kompoty ze śliwek.. a w opuszczonej stodole drewniane narzędzia rolnicze, jeszcze poniemieckie. naprawdę jest jeszcze w ch*j nieodkrytych miejsc, można się pocieszyć

Trochę stary temat, ale idę coraz głębiej w sadistica ^^
Szpital w Oleśnie nie jest remontowany, a barykadowany od zewnątrz z tego co widziałem jadąc co dzień obok niego. ;P