Facet dobra robota !
ja też muszę się wybrać ale nie jestem pewien czy nic mi się nie stanie. mianowicie w tej miejscowości w której mieszkam rozbił się ruski samolot (wiadomo że to było dawno i juz po nim slad zaginął) ALE potem na jego miejscu stacjonowały szwaby z dosyć pokaźnym sprzetem, musieli coś zostawic, będę sie cieszył nawet z zardzewiałej miny przeciwpiechotnej [ o ile mnie nie wyjebie w kosmos] zdjęcia wstawie za niedługo jak coś znajdę ;p