Dzisiaj w sieci pojawił się filmik, na którym widać złodzieja spacerującego z butlą gazową. Według opisu, złodziej został nad ranem przyłapany przez policjantów na kradzieży butli gazowej. Policjanci jako karę kazali mu maszerować aż 10 kilometrów do posterunku policji ze skradzionym fantem na plecach. Gdy złodziej myślał, że docierając do posterunku może sobie odejść, został aresztowany i przykuty do butli, po czym się rozpłakał.
Mesquita w stanie Rio de Janeiro
Ukradł nie kasę a butlę z gazem czyli żeby coś ugotować pewnie. Niósł 10 km na plecach a potem okazało się że i tak ma przej***ne. Ewidentnie widać po japie że gość opóźniony w rozwoju. Tego gamonia akurat szkoda mi się zrobiło.