Żółtki bardziej mnie wk***iają niż kacapy. Dziwny naród.
Według chińskiego prawa drogowego, mógł w majestacie prawa ją przejechać. Wszak zeszła w niedozwolonym miejscu z pasów...dlatego pink-pong nawet nie zwolnił i brew mu nawet nie drgnęła
Żółtki bardziej mnie wk***iają niż kacapy. Dziwny naród.
Aż dziw bierze, że wyszedł sprawdzić co się stało.