18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

Oko brata

saba11 • 2013-06-06, 12:00
"Oko Brata"

Rozejrzyj się wokół siebie. Dokładnie. Wyjrzyj przez okno i sprawdź ile kamer możesz znaleźć wokół swojego okna. Tak, Jesteś obserwowany. Każdy twój krok, po wyjściu z domu (i nie tylko, ale o tym potem) jest śledzony i zapisywany przez setki kamer. W Polsce żadne normy prawne, nie regulują (lub bardzo rozlegle) tego jak, gdzie i kiedy można montować kamery monitoringu. Systemy CCTV (skrót od angielskiego closed circuit television), są dla wielu ludzi i władz miastowych symbolem i wyznacznikiem rozwoju, osiedla szczycą się nowymi kamerami, które "zapewniają bezpieczeństwo".
Jednak badania prowadzone przez naszych zachodnich sąsiadów nie przynoszą jednoznacznych wyników. Paweł Waszkiewicz z UW przeprowadził badania na warszawskiej woli. Okazało się, że przestępczość spadła na obszarach monitorowanych, lecz w większym stopniu na obszarach bez kamer, co sugeruje, że to nie kamery mają istotny wpływ na bezpieczeństwo.
Jak się czujesz na swoim podwórku, czy jest bezpiecznie? Świadomość bycia na wizji zmienia nasz światopogląd i zachowanie. Teraz nie czujesz się bezpieczny w żadnym miejscu. "Skoro ktoś tu zainstalował kamery to oznacza, że miejsce jest niebezpieczne". Szkoła - symbol nauki, jeden z najważniejszych czynników wpływających na rozwój dzieci. Nikt nie prowadził badań na temat wpływu kamer na rozwój dzieci w szkołach czy innych placówkach oświatowych. Brak poczucia bezpieczeństwa uniemożliwia normalny rozwój i naukę. Wychowywanie się z poczuciem ciągłej zewnętrznej kontroli może prowadzić do zniszczenia pożądanych społecznie wartości i osłabienia wewnętrznych mechanizmów kontroli. W demokratycznym państwie twierdzenie, że każdy jest potencjalnie winny jest, co najmniej nie na miejscu.
Sprawa podglądu dotyczy także telefonów komórkowych, czy coraz bardziej popularnych smart fonów. Sprawdzanie gdzie dzwonisz, gdzie wchodzisz i co piszesz powinno być wykonywane w wypadku najgroźniejszych przestępstw. W Polsce dane przechowuje sie od wszystkich w celach prewencyjnych. W Rumunii sąd kategorycznie zabronił gromadzenia danych o obywatelach, ponieważ grozi to w domniemanie niewinności prawo do prywatności.
Jest to ewidentny brak wolności obywatelskiej. Pozyskiwanie danych jest całkowicie pozbawione kontroli. W przypadku służb nie potrzeba żadnego zezwolenia na wgląd w dane abonenta.
Nowe technologie takie jak Google, Facebook, Youtube, Tweeter, smart fony czy tablety zbierają informacje o użytkownikach. Tworzą profile osób poprzez informacje, które sami zamieszczają i te, które oprogramowanie zbiera za nich zdalnie. Np. po zainstalowaniu aplikacji Google służącej do wykrywania informacji o zdjęciach mój telefon przesyłał wiadomości o lokalizacji telefonu. Telefon posiada funkcję rozpoznawania słów, które następnie mogą być zbierane i podpinane pod mój profil bez mojej wiedzy. Wszystkie ustawienia telefonu standardowo są ustawione na zbieranie informacji o użytkowniku, po ich wyłączeniu i tak nie mam pewności, że telefon ich nie zbiera. Wspominając o kamerze w telefonie, służby mają możliwość przechwycenia obrazu z kamery w twoim smart fonie. Więc narzędzie powszechnej inwigilacji mamy w kieszeniach. Na marginesie dodam, że wszystkie te informacje są zbierane, to nie jakaś fantazja.
Rozumiem monitoring w bankach, sądach czy w hipermarketach. Ale czy wizerunek społeczeństwa, jaki potencjalnego zabójcy moich dzieci czy złodzieja mojego radia jest dobry?

Isami

2013-06-06, 17:58
U mnie na wiosce nie ma nawet stałego łącza internetowego, a co dopiero kamery, marzenia. :)

boberm

2013-06-06, 21:30
Myli Ci się USA z Polską, jakoś jak patrze przez okno to jest 0 kamer, w promieniu kilkuset metrów też (najbliższe w szkole). Właśnie, co do szkół, to myślę, że normalnym uczniom takie kamery nie będą przeszkadzać, będą przeszkadzać gówniarzom, którzy chcą coś rozj***ć czy kogoś pobić. O, straszny facebook, którego nie mam zbierze w ch*j dużo informacji. Jak ktoś nie piszę co robi co minutę to te k***a FBI dowie się najwyżej jak się nazywam i gdzie mieszkam. I co z tym zrobią ? Odpowiem za Ciebie: gówno :)

El Caudillo

2013-06-06, 22:23
@up
no prawie ale zauważ, że nawet jak Ty czego nie wyślesz to możesz znaleźć się na zdjęciu jakiegoś młotka z manią dzielenia się i zostać oznaczonym np. na imprezie i już coś wiadomo. Poza tym nie da się wychować ludzi w zasadzie bądź grzeczny bo patrzą, jak to działa lepiej sobie nie wyobrażaj wystarczy awaria prądu i panuje anarchia. W Japonii jest spokój ludzie czekają na dostawę, tam gdzie ludzi wychowuje się kamerami robi się rozpie**ol bo nikt nie widzi.
A co do zbierania danych faktycznie Polska jest w czołówce państw, gdzie służby zbierają dane o obywatelach oraz w ilości podsłuchów. Dziwne to i straszne po co komu ta wiedza i te możliwości, Stalin by się rozmarzył, że tak można jakby żył...

boberm

2013-06-06, 22:29
Z rozpie**olem bo nikt nie widzi to się zgodzę. Tyle że chodzi mi głównie o to, że jeśli jakieś FBI, CIA, ABW, CBA, CBŚ czy inne PKP zobaczy, że na zdjęciu z imprezy jesteś z Agnieszką to może sobie takimi danymi wypchać jaja.

elda1987

2013-06-07, 00:46
u mnie w pobliżu najbliższa kamera to ta w moim domofonie, ale nie wiem czy ona sie liczy :)