Ojciec był j***ną p*zdą i tchórzem.

Ojciec był j***ną p*zdą i tchórzem.

Masz szansę być lepszym od ojca

Szkoda tylko matki. Nie skoczyła razem z nimi.

ch*j z pseudo tatuśkiem, dziecka szkoda

Dzieci, skoczymy na lody?

Mial do psychiatry iść

Masz szansę być lepszym od ojca

Od twojego? Ciężko będzie nadużywać alkoholu i jezdzic po gejowskich klubach.

Chwila, a skąd wiadomo, że to nie dziecko wyskoczyło z ojcem? Ja tam bym nie wyciągał tak pochopnych wniosków... Dzieciak mogłbyć sk***ysyńsko silny, opętany, być wcieleniem laleczki Chucky albo szantażować ojca. Dlatego jestem sceptyczny z ta naciagana teoria z "ojcem mordercą"

No to hoop

Wygląda na zatrucie arbuzem...

Pewnie grali w najnowszego Assasin Mirage i tam właśnie Basim uczył młodego skoku wiary z różnyhc miejsc ale im coś nie pykło widzę. Wozu z sianem nie było

Owszem wk***ia niesamowicie taki obraz.
Ale zamiast oceniać należy zapytać, co odpie**alała jego kobieta, że facet uczynił tak okropną zbrodnie? Wiadomo, że czyn ten miał na celu naj największe skrzywdzenie partnerki. Przynajmniej w większości przypadków tak jest.

Owszem wk***ia niesamowicie taki obraz.
Ale zamiast oceniać należy zapytać, co odpie**alała jego kobieta, że facet uczynił tak okropną zbrodnie? Wiadomo, że czyn ten miał na celu naj największe skrzywdzenie partnerki. Przynajmniej w większości przypadków tak jest.

Śmiały wniosek, biorąc pod uwagę że gówno wiemy na temat tego kim był ten typ i co go motywowało. Równie dobrze mógł naj***ny stać w oknie z dzieckiem na rękach. A moze matki nie było, sam wpadł w długi i nie widząc przyszłości dla siebie i dziecka skoczyl. ch*j wie, to tylko gdybanie, ale obwinianie z góry kobiet jest slabe. A poj***ne kobiety omija się szerokim łukiem, a nie skacze się z dzieciakiem na rękach.

Mógł przed upadkiem podrzucić dziecko do góry, wtedy na pewno by przeżyło.