Dziś książka ma słabe recenzje, a ja jeszcze do niej nie zerkałam. Choć znam Mirbeau i jeszcze się nie zawiodłam.
Podobno opowiada o torturach na chińskich skazańcach.
Fragment:
"Ciała były tak frenetycznie skłębione i zwarte, jak podczas okrutnej rzezi, jakby mordowano właśnie zbitych w oszalałą gromadę skazańców, wydzierających sobie ochłap rzuconej padliny! Pojąłem w owej okropnej chwili, do jak mrocznego rozpasania dojść może żądza i że dać może prawdziwe pojęcie o okropności piekła."
"Sebastian" , sadyzm objawia się tam jako wielka krzywda i niesprawiedliwość wyrządzona dziecku. Jesli lubisz Dostojewskiego, to możesz śmiało zerknąć (choć do mistrza Fiodora, trochę mu brakowało, historia jest warta poznania).
Czytałeś coś jeszcze de Sade'a?
Ka...........ki
2017-03-19, 18:33
Ogarnę Sebastiana.
De Sade'a nie warto czytać dla przyjemności.
sw...........ny
2017-03-19, 19:43
Czytałam tylko "Zbrodnie miłości" i to parę dobrych lat temu. Zbiór zrobił na mnie wrażenie, ale to już jego póżniejsza twórczość, z początkową nie miałam do czynienia.
Mam nadzieję, że mi coś jeszcze kiedyś wpadnie w ręce, wtedy będę mogła podzielić się wrażeniami