Trochę racji masz. Dla naszego rodaka popie**alającego po pustyniach, wielkie uznanie. Ale dla szkodników leśnych, linka na szyję.
No tak wszystko to kwestia kultury osobistej nie każdy kto jeździ na crossie zapie**ala po lasach na Śląsku np mamy „piękne „chłody pokopalniane i tam nawet bez tłumika mozna pohałasować i się wyżyć przy okazji robiąc dobry trening