Pasowałoby do tematu "ch*ja widzę".
Siwy989 - przyznaj, że nieprzyjemnie się je, gdy p*zdy ci wlatują do jedzenia...
Osa atakuje tylko w niebezpieczeństwie...
Osa atakuje tylko w niebezpieczeństwie , jak się ją dotknie atakuje ale jak sama sobie usiądzie to tylko nas obsra . Wszyscy sraja na widok osy i ją atakują , a wtedy ona wystawia z dupy igłę i nas dziabie. Podobnie jest z szerszeniami te to w ogóle nawet jak się je dotknie nie zaatakują , ale jak juz upie**olą nas to obsrać się idzie.
ch*ja się znasz. Nie raz osa dostała ode mnie po łbie, żeby się odpie**oliła i nigdy mnie nie użądliła. Jedynie raz, ale było to w okresie jesiennym, kiedy osy "walczą o przetrwanie" i byle co je wk***ia.
Pszczoła Cię nie upie**oli, dopóki wyraźnie jej nie zaatakujesz lub dopóki nie przeszkodzisz jej w pracy.
Podsumowując, osy to j***ne pasożyty, które trzeba tępić, a pszczołom nie należy przeszkadzać w zbieraniu pyłków i nektaru.