18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Odnowienie gitary.

CosmicEgg • 2013-05-21, 23:22
Czyli jak z zdezelowanego wiosła zrobić całkiem przyjemną gitarkę. :metalhead:

medowski

2013-05-21, 23:55
wszystko ok tylko co za debil trze przy sprzecie elektronicznym ?

k***a nie wierze aby nie opie**olil wszystkiego w okolo pylem z tarcia....

erythnul

2013-05-22, 00:10
Jeżeli nawet drewno jest średniej jakości, a gryf prosty to po włożeniu jakiekolwiek przystawki DiMarzzio czy EMG do nawet najbardziej styranej gitary osiągniemy dobry efekt na poziomie Fendera czy Gibsona w średniej cenie. Kwestia estetyki jest już drugorzędna ale robota ładna.

Coby

2013-05-22, 00:25
browar za meszuge ;D

pkh

2013-05-22, 01:11
Wszystko można naprawić, kwestia tylko czasu i pieniędzy - czyli jednym słowem opłacalności :)

grzesiekstaw

2013-05-22, 14:26
Sam mam dwa wiosełka, i jedno z nich czeka na renowację, a drugie na mały upgrade. Wszystko to dla mnie nie kwestia czasu, czy robocizny, ale pieniędzy. Na jedno wiosło muszę wydać 1100-1200 zł a na drugie 600-700(Oczywiście wszystko robiąc samemu). Drogie hobby jak na Polskie realia.

Radysh

2013-05-22, 15:04
erythnul Fakt. Znajomy muzyk z mojego "spleśniałego" Behringer`a udającego Stratocaster`a
zrobił cudeńko dzięki setowi Alnico 5, i kawałka folii alu. do pieczenia jako ekranu ;) .
Koszt przystawek, niecałe 140 zł razem z przesyłką.
Biorąc pod uwagę wartość gitary, rozwiązanie wręcz idealne.

Nie liczę jego pracy w ustawieniu pode mła, gryfu i mostka a co za tym idzie, menzury.
Oraz alkoholu, który musiałem zanabyć, żeby pokryć koszta robocizny. ;)

geniuszę

2013-05-22, 15:10
za godsmack zawsze piwko :D

Szalej

2013-05-22, 15:21
to brudy potrafią cos robic prucz darcia mordy i brzdękania :szok:

bober4

2013-05-22, 15:21
Za gitarę zawsze piwko. :-)

gienia777

2013-05-22, 15:23
intro : Meshuggah- bleed

Roszp

2013-05-22, 15:25
Może i zrobił gitarę, ale kostkuje beznadziejnie.

chudy179

2013-05-22, 15:33
grzesiekstaw napisał/a:

Sam mam dwa wiosełka, i jedno z nich czeka na renowację, a drugie na mały upgrade. Wszystko to dla mnie nie kwestia czasu, czy robocizny, ale pieniędzy. Na jedno wiosło muszę wydać 1100-1200 zł a na drugie 600-700(Oczywiście wszystko robiąc samemu). Drogie hobby jak na Polskie realia.


Będę szczery: ch*j mnie to obchodzi!

Uechtacz

2013-05-22, 15:34
Szalej napisał/a:

to brudy potrafią cos robic prucz darcia mordy i brzdękania :szok:


Kolejny "prawdziwy Polak" kaleczy polski język.

NluckY

2013-05-22, 15:36
Cytat:

to brudy potrafią cos robic prucz darcia mordy i brzdękania :szok:



Zanim zaczniecz kogoś obrażać młocie weź słownik do ręki.