18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Od słowa do słowa...

krzyks • 2018-01-23, 21:42
...rozkręca się rozmowa 8-)


PERDOZA

2018-01-24, 23:05
Nie uderzyłbym kogoś kto mam dziecko na rękach
Gdyby ktoś mnie uderzył w ten sposób nokautując moje dziecko niestety czekałoby mnie 25 lat odsiadki

Myśle że zobaczymy ich na hardzie

Anake

2018-01-25, 10:47
Piotru70 napisał/a:



Za to szczytem odwagi jest spinać się i chować zarazem za dzieckiem. Szczyt odwagi, w ch*j.



Co ty pie**olisz kretynie, przeciez dostal z partyzanta, nie zanosilo sie na to ze chce sie bic...
Chociaz ty twadzielu bys pewnie podrzucil dziecko przed strzalem, naj***l typowi i zlapal zanim spadloby na ziemie :badyl:

Nikodem_Szulcc

2018-01-27, 23:16
W tej sytuacji bity A jeśli widzi że jest słabszy a agresor B cały czas jest na miejscu (nie wiadomo co mający w głowie) powinien odłożyć dziecko C, wziąć cokolwiek twardego cieżkiego, albo ostrego i wyk***ić agresorowi B tak by tamten zapadł w sen, albo przynajmniej zapluł sie krwią.