@Jasieq
scena na końcu
- cześć
- cześć
- chcesz kanapkę?
- nie dzięki, muszę wracać do domu i poogarniać swoje sprawy
- eee, myślałam, że właśnie jesteśmy w twoim domu
- eee, nie
- (koleś z długimi włosami) w tej rodzinie nikt nie zmywa naczyń, mówię wam

Bardzo ładnie (nie tak jak tutaj) motyw ten zrealizowano w filmie 500 days of Summer. Oto ten fragment (dla ludzi, którzy go nie widzieli - polecam obejrzeć cały, a nie fragment, który zamieszczam):

Ładna? Ładna?!

O gustach się nie dyskutuje, ale jesteśmy w internetach, więc mogę mówić co mi się podoba i tak mnie nie znajdziecie! Jest BRZYDKA! i ch*j.

@up, zgadzam się, 500 Days of Summer to całkiem dobry film kiedy szukacie czegoś spokojnego, ale i nie wybitnie nudnego

Z rzeczywistości wynika że caly czas jestesmy naj***ni.

Nie wiem kto wstaje po chlaniu o ósmej rano, ale ten na filmie wstał za dwadzieścia druga.
Wiesz, mała wskazóweczka pokazuje godziny, większa minuty, a ta największa, cieniutka - sekundy.

Chyba patrzymy na inny zegarek.

Co wy sie nawet na zegarku nie znacie? Przecież to jest 8

Chyba patrzymy na inny zegarek.

Obrazek

nie no k*rwa leżę... albo jesteś ślepy albo po prostu głupi

@up a Ty masz zajebiste kontrargumenty

nie no k*rwa leżę... albo jesteś ślepy albo po prostu głupi

Głupi z upośledzoną Cie robili i widocznie nie nauczyli odczytu z zegarka na wskazówki wyraźnie widać ze jest 8 długa i najcieńsza wskazówka pokazuje sekundy. A teraz turlaj dropsa i wypie**alaj odrabiać zadanie domowe!! Ale już!!

Ewidentnie 12:40
Wyżej na focie wskazówka wskazująca minuty z tą wskazującą godziny pomylone
Wystarczy spojrzeć która wskazówka ma mniejszą a która większą odległość do cyfry