18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

O Estonii słów kilka

Bociek • 2013-06-03, 23:48
Estonia wypowiedziała wojnę Iranowi. Po miesiącu zażartych i krwawych walk estońska armia dotarła do granicy z Łotwą....

W zeszły czwartek, estońska rakieta dalekiego zasięgu po kilkugodzinnym locie pomyślnie opuściła silos i przewróciła nieopodal. Zgodnie z planem, wybuchu należy oczekiwać pojutrze.


:kawa:

oc...........an

2013-06-04, 17:43
@narvik no właśnie, historia się kłania kretynie. 60% populacji Estonii stanowią Rosjanie, a język Rosyjski jest najpowszechniej używanym językiem w Estonii. I co? I nic. Estonia sobie radzi, Rosjanie jej nie ruszają, bo wpływy i kontakty mają. W Estonii jest dobrze, bo nie są tak głupi jak połowa Polski i nawiązali dwustronne szerokie kontakty handlowo-dyplomatyczne :P

@Bongman siła Estonii leży w jej mikroskopijnych rozmiarach - wystarczy jedna inwestycja jakiejś zachodniej korporacji, aby PKB już podskoczyło o parę punktów ;)


Estończycy swoją drogą są świetni - spokojni, kulturalni, dobrze mówią po Rosyjsku, lubią Rosjan i Polaków i spokojnie rozwijają się bez szarpaniny obecnej w PL, gdzie nagle rzucamy miliardy na stadiony, do których później dopłacamy, zabierając przy tym kasę z A4, która już 20 lat nie może być dociągnięta do granicy z UA -_-

ticorr

2013-06-04, 18:33
DUST DEVIL napisał/a:

no właśnie, historia się kłania kretynie. 60% populacji Estonii stanowią Rosjanie, a język Rosyjski jest najpowszechniej używanym językiem w Estonii. I co? I nic. Estonia sobie radzi, Rosjanie jej nie ruszają, bo wpływy i kontakty mają.


To nie wpływy czy kontakty, a położnie geograficzne. Porównanie Estoni do Polski jest nieporozumieniem, gdyż Estonia nie jest krajem tranzytowym i drewnianą belką na drodze między Moskwą a Berlinem, czy Paryżem. Silna Polska to była i jest sól w oku moskiewskich kacyków i biorąc pod uwagę, że mieszka tu niewielu Rosjan, zawsze będą robić wszystko by był tu jak największy burdel - zgodnie z zasadą, że ryby łowi się najszybciej tylko w mętnej wodzie.