Kaligula Gaius Iulius Caesar Germanicus, (ur. 31 sierpnia 12 n.e., zm. 24 stycznia 41 n.e.) – cesarz rzymski od 18 marca 37 r. Oficjalna tytulatura: Gaius Iulius Caesar Augustus Germanicus.
W połowie września 39 r. cesarz udał się do Germanii, którą postanowił przyłączyć do Imperium. Samo przejście na drugą stronę Renu uznał za olśniewające zwycięstwo i rozpoczął drogę powrotną do Rzymu.
Pod koniec 37 roku, będąc świadkiem ślubu Pizona i Orestylli, upodobał sobie pannę młodą i zabrał ją podczas ceremonii jako swoją żonę. Równie nagle ją porzucił. Kaligula był powszechnie oskarżany o rozwiązłość – m.in. Swetoniusz podaje, że odbywał kazirodcze stosunki seksualne ze wszystkimi swoimi siostrami (także na publicznych ucztach).
Wiosną 40 roku Kaligula poprowadził legiony ku północnym wybrzeżom Galii, udając, że przygotowuje wyprawę przeciwko Brytom, a ponieważ w obozie zjawił się zbiegły z wyspy książę brytyjski, ową mistyfikację uznano za wielkie zwycięstwo. Zaraz potem pełen chwały Kaligula wrócił do Rzymu i odbył wjazd owacyjny.
Witeliusz
Aulus Vitellius Germanicus (15 - 69) – cesarz rzymski w 69 r.
Jego rządy charakteryzowały się wielką rozrzutnością w dziedzinie życia pałacowego. Bez przerwy biesiadował. Jadł co najmniej trzy razy dziennie. Miał śniadania ,obiady ,wieczerze i uczty. Często wymiotował ,aby móc jeść dalej i więcej. Różnorodność i ilość potrawa przewyższała pojęcie zwykłego Rzymianina. Do rekordów należy uczta na której podano 2000 najwyborniejszych ryb i 7000 sztuk różnego ptactwa. Witeliusz chciał mieszkać jak nikt przed nim. Złoty Dom budowany przez Nerona, pełen ozdób i przepychu ,uznał za ubogi. Obliczono ,że podczas całego jego panowania, na osobiste zbytki władcy wydano około 900.000.000 sestercji.
Heliogabal
Heliogabal (Elagabalus, Varius Avitus Bassianus), po obwołaniu cesarzem Marek Aureliusz Antoninus (Marcus Aurelius Antoninus
Według relacji historyka Kasjusza Diona, gdy cesarz zdał sobie sprawę z nadciągającego puczu, zamknął się w skrzyni i kazał ją wynieść z pałacu. Kufer jednak zrewidowano. Heliogabalowi i jego matce odcięto głowy, zaś ciała rozebrano, włóczono po mieście, by wreszcie wrzucić do rzeki
Wielu niechętnych mu wodzów i dygnitarzy zostało straconych, a poważne stanowiska w kraju zostały powierzone jego kochankom, często niskiego lub obcego pochodzenia, którzy nie posiadali żadnych kwalifikacji, lecz cechowała ich uroda. Urządzane przez Heliogabala publiczne homoseksualne orgie wywołały szok i zgorszenie nawet w tak przywykłym do ekstrawagancji cesarzy mieście jakim był Rzym. Coraz powszechniej pojawiały się plotki o tym, że cesarz jest niezrównoważony psychicznie, a on potwierdzał to swoim zachowaniem. Widywano go jeżdżącego po Rzymie rydwanem zaprzężonym w nagie młode dziewczyny. Cesarz miał dość specyficzne poczucie humoru: podawał gościom potrawy z wosku, drewna lub kości słoniowej, wrzucał w tłum węże, a na salę jadalną kazał wpuszczać drapieżne zwierzęta (pozbawione jednak kłów i pazurów)
Wszystko z Wikipedii, zebrałem w całość. Jednakże to ułamek wszystkiego, resztę zainteresowanych zachęcam do czytania biografii Cesarzy Rzymskich i poznawiania. Czasem niezłe kwiatki się trafiają.
Problem z rzymskimi cesarzami jest taki, że z 80% następujących wladców nienawidziło swoich poprzedników i kazało preparować i niszczyć księgi historyczne, dopisywać zeznania świadków i przeinaczać fakty żeby jak najbardziej zaszczuć znienawidzonego konkurenta, przez co nie jesteśmy w stanie poznać "prawdy" gdyż w tamtych czasach nie było wikipedii i internetów a że słowo pisane nie było zbyt rozpowszechnione więc często jedynymi źródłami wiedzy o jakimś władcy są 2-3 pozycje. Przeważnie jest tak że wszystkie zostały spreparowane więc dają kłamliwy obraz danej osoby np. o Neronie pisano, że spółkował z własną matką, że mordował chrześcijan itp. ale znamy te rewelacje tylko z kilku źródeł - czy tak było naprawdę czy może taką wersję podali nam nienawidzący go następcy? Niestety nie ma metody zbadania wiarygodności źródeł, gdyż np. badanie rozpadu węgla w papierze (pomocne przy ustalaniu fałszerstwa dokonanego kilkaset lat później) jest bezowocne, gdyż źródło powstało ledwo kilka lat po śmierci danego cesarza. Podobnie nie daje efektu porównanie źródeł, gdyż jedne źródła są przesadnie bałochwalcze, wychwalają pod niebiosa danego władcę a inne są wyraźnie stronnicze i mają na celu pokazanie wad i przywar, umniejszając i przemilczając zalety. Dlatego smieję się do rozpuku za każdym razem, kiedy ktoś jako fakt autentyczny i historyczny istnienia Jezusa podaje jakieś tam pismo z czasów Cesarstwa Rzymskiego, gdyż większość materiałów z tamtego okresu jest kompletnie niewiarygodne
Co do heliogabala to niekoniecznie tak robił super wypasione uczty i rzeczywiście rzucał wężami i wpuszczał zwierzaki ba podawał nawet potrawy takie jak mózgi strusi czy kogucie grzebienie ale państwem rządziła jego matka on był kukiełką a zamach na niego zorganizował chyba brat lub dowódca pretorian tutaj nie jestem pewny
Imperium upadłoby tak czy siak, bo nie stać ich było na dłuższą metę na utrzymywanie wielkich armii na krańcach Cesarstwa takich jak Germania czy Azja Mniejsza, To był kolos na glinnianych nogach, poprzez własnie zbytnią ekspansję...