Nie masz się do czego przyj***ć, więc próbujesz na siłę, czy jak?
Bardzo ładna robota. Tylko te dzisiejsze gówniane klucze się nie nadają, bo nie są wykonywane z jednolitego kawałka narzędziowej, wysokowęglowej stali, jak te dawniejsze.
Wspaniałe
Uwielbiam jego filmy i prace które wykonuje, można się odprężyć przy odgłosie obrabianej stali i przy okazji zobaczyć jak z niczego powstaje coś tak niesamowitego jak jego noże.
Zawsze chciałem mieć jakiś jego nóż, nawet kuchenny, sądzę że miałbym kupę satysfakcji mając coś takiego w domu, w czasach gdy wszystko wyklepywane jest na taśmie w fabryce, czyiś rzemieślniczy fach powinien zostać doceniony.
Za trollskiego zawsze piwo!
Źle mnie zrozumieliście, nóż zajebisty, sam bym chciał taki sobie wykonać czy kupić... Chodziło mi o komentarz jakiegoś tam Antka wyżej, "jak już mieć 2 w 1 to proponuję z klucza 13 bardziej użyteczny będzie "...
Wjebie się w temat. Zaletą noża zrobionego z klucza jest stal - mianowicie D2 czyli stal narzędziowa. Chyba nie muszę mówić, że DeDwójką ostrzy się inne metale? Właśnie z niej robi się wiertła, frezy i inne duperele do obróbki stali.
Posiadam taki nóż i muszę wam powiedzieć, że tnę nim cienkie blachy (takie jak w konserwach) bez żadnego problemu. Skąd mam taki nożyk? Kiedyś szukałem materaca na allegro i tak się dziwnie złożyło, że koleś oferował formatki do własnego robienia noży (link tutaj: http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=15205345).
Oczywiście kupiłem 3 formatki, materaca żadnego. Podczas gadania z babą przy kasie zaczepił mnie starszy gość, okazało się, że jest właścicielem. Gadka tak się potoczyła, że zabrał mnie na magazyn materacy, mebli i ch*j wie czego jeszcze. Mijamy regały a tam kanciapa. W kanciapie pińcet rodzajów drewna,a dalej za nią kuźnia z piecem hutniczym. Drewno które mijaliśmy miało być na okładziny (rączki) do noży.
Po godzinie rozmowy okazało się, że koleś jest jednym z największych PRO w Polsce pod względem kucia noży. Zaoferował mi darmowe wykuwanie w zamian za krate browara i układanie drewna podczas gdy on będzie nak***iał w kowadło.
Jak kto zainteresowany to kupujcie już zahartowane formatki i nieście do punktu ostrzenia noży. Ja za swój zapłaciłem co koło 120 zł (40zł formatka, 70zł nadanie kątów i ostrości, 10zł paracord na rękojeść).
tu nie chodzi o to żeby zrobić z popularnej 13 czy 17, tutaj chodzi o to że te stare klucze są robione z zajebiście dobrej gatunkowo stali, a za Trollsky'ego zawsze piwo. Jeden z najlepszych "najfmejkerów".
he...........01
2015-08-17, 08:36
Bardzo lubię filmy of Trollskiego. Gość zawsze wszystko na spokojnie robi, przy każdym filmie można się wyciszyć na parę minut. Jak zawsze duże piwko.