Mam sporo bardzo dobrych knivemakerów - Tlim, Bator,
Wołodja, Jamall i wielu innych.
Hartować klingę jednak mogłeś
weź umocuj to kowadło na wysokości bioder, bo od patrzenia na to bolą mnie nogi... Nie wspominając o tym, że ciemno się w oczach robi gdy nagle wstaniesz
Mam sporo bardzo dobrych knivemakerów - Tlim, Bator,
Wołodja, Jamall i wielu innych.
Hartować klingę jednak mogłeś
Nie twierdzę, że jego dzieło jest kiepskie, ale mając taki zestaw narzędzi (o których wielu znanych nożoróbów mogło przez długi czas jedynie pomarzyć) mógł wykonać ten nóż znacznie lepiej, dokładniej i ładniej.
A on ma? Stare kowadło, piec typu "koza", szlifierkę kątową, najtańszą taśmową, imadło... Bredzisz waść. Se zrobił, się pochwalił. I bardzo dobrze. Szacunek za pasję, wykonanie czegoś w typowo "garażowych" warunkach.
Z tą ogromną przestrzenią warsztatową to przesadziłeś. 5x3,5 metra