Ale fajna akcja. Od razu lżej mi na sercu i wypogodniałem

ch*ja widać jak zawsze w najlepszym momencie uciete

Fajne. W klapeczkach, odsunął się poza zasięg noża, rozpiął saszetkę, pif paf. Metodycznie, bez stresu, jakby robił to od dziecka

Zamiast zrobić eleganckie zbliżenie, to po pierwszym wystrzale kamera w podłogę. ehh...

A kto był dziś taki grzeczny? Poczekaj mam coś dla ciebie...

Elegancko, z saszetki.

k***a, dzisiaj wróciłem z Filipin… ale mnie ominęło!