Ostatnio jakiś wysyp takich akcji. Nie dość że w kraju drożyzna /inflacja, obok mamy wojnę to niektórym mało wrażeń i sami się napie**alaja między sobą

Co jak co ale reklamy w bankomatach mnie wk***iają strasznie.
I tak k***a płacę ok 2.5% za wypłatę z tego zj***nego euronetu przy użyciu blika w pekao sa (nie noszę portfela ze względu na wagę więc używam telefonu). 2.5% to w sumie niewiele ale jak wypłacacie tysiaka to 25zł wychodzi.
i jeszcze k***a mam oglądać reklamę.
Wiem, że mam ją oglądać bo k***a obok mnie jest orlen z bankomatem euronetu i jak wypłacam tam to k***a z automatu macie reklamę i ch*ja sobie możecie zmacać w trakcie bo nie da się jej k***a pominąć.
Pedalstwo.

Nic mu nie będzie. Normalne.

"Jak nie będę zwalniał, to szybciej przejadę przez tę mgłę i prędzej będę bezpieczny." Cudowna logika!