a kogo to k***a obchodzi? bylo minelo i na ch*j drażyc temat

@ gówniaczek - trzeba być normalnym człowiekiem, a nie być w dupie i gówno widzieć i zostać gówniaczkiem, to zestawienie tyle warte co twoja gadka i "artykuł" z linka, i nie obrażaj Polaków podając się za jednego z nich ze swoim pustostanem umysłowym. polak z ciebie jak z Koziej Wólki metropolia. Taki łach nie będzie mi dyktował gdzie mam mieszkać, patryjoto od 7 boleści.

@ gówniaczek - trzeba być normalnym człowiekiem, a nie być w dupie i gówno widzieć i zostać gówniaczkiem, to zestawienie tyle warte co twoja gadka i "artykuł" z linka, i nie obrażaj Polaków podając się za jednego z nich ze swoim pustostanem umysłowym. polak z ciebie jak z Koziej Wólki metropolia. Taki łach nie będzie mi dyktował gdzie mam mieszkać, patryjoto od 7 boleści.

No, naobrażałeś mnie. A coś sensownego masz do powiedzenia? Czy jesteś jednym z kretynów, których jedynym argumentem jest kogoś zwyzywać?

Ja mam w dupie gdzie mieszkasz. Serio, gówno mnie to obchodzi. Możesz nawet mieszkać Tunezji, mnie to ch*j obchodzi. Co ty w ogóle pie**olisz?

A ciekawe jest to że na Ukrainie gadają że to Polacy mordowali Ukraińców. Widocznie komuś zależy na skłóceniu nas.

Jedno to ukraina (celowo z małej) to nasz wróg, ale z jednej strony możemy ich zniszczyć no i co z tego, bardziej ich zaboli jak im "pomożemy" w walce z Rosją.

Po to istnieje ukraina żebyśmy nie mieli sąsiadów Rosjan, bo mieć sąsiada który jest rządzony przez jednego z najgenialniejszych (jak nie najlepszego) wodzów naszych czasów nie jest bezpieczne dla nas. To Trzeba wreszcie zrozumieć Putni nie jest szaleńcem jest geniuszem.

Dlatego ukraina musi istnieć i musi być tam wojna żeby nie było jej u nas.

I nie wolno zapomnieć o wrogości do nich ani o potrzebie pomocy im.

Jedno to ukraina (celowo z małej) to nasz wróg, ale z jednej strony możemy ich zniszczyć no i co z tego, bardziej ich zaboli jak im "pomożemy" w walce z Rosją.

Po to istnieje ukraina żebyśmy nie mieli sąsiadów Rosjan, bo mieć sąsiada który jest rządzony przez jednego z najgenialniejszych (jak nie najlepszego) wodzów naszych czasów nie jest bezpieczne dla nas. To Trzeba wreszcie zrozumieć Putni nie jest szaleńcem jest geniuszem.

Dlatego ukraina musi istnieć i musi być tam wojna żeby nie było jej u nas.

I nie wolno zapomnieć o wrogości do nich ani o potrzebie pomocy im.

Ale Rosja nie zaatakowała Ukrainy, bo mieli taki kaprys, a dlatego, że mniejszość (większość) rosyjska na Ukraińskich ziemiach była zagrożona. Putin odebrał Krym po majdanie, nie przed. Putin nawet nie chce wschodu Ukrainy, także nie mamy się o co martwić, tylko powinniśmy to zostawić i się w to nie mieszać. To amerykanie prowokują nas do wtrącania się w ten konflikt, a to jest równoznaczne z atakiem na Rosję. Wtedy Putin nie będzie miał skrupułów i nas zaatakować. Także reasumując, nie powinniśmy się mieszać w konflikt rosyjsko-ukraiński.

Putin zrobił dokładnie to co chciał z dokładnie takimi konsekwencjami jakie przewidział lub mniejszymi (mógł nie wziąć poprawki na wielki debilizm ue)

Jednak ja bym się troszkę wmieszał choćby nie oficjalnie, możemy poprawić stosunki z Rosją, zarabiać na tej wojnie i zwiększyć eksport na wschód. Możemy dużo zyskać odpowiednio balansując między ue a Rosją. Lepiej mieć bardziej lepsze stosunki dyplomatyczne i dużo zarobić na cierpieniu naszego wroga niż, mieć jeszcze za wroga taką osobę jak Putin.

Nie mówię tutaj o przyjaźni, bo nigdy nie można zawierać przyjaźni z innym krajem zwłaszcza który nienawidzimy historycznie, ale o interesach. Rządzenie i geopolityka nigdy nie jest biała i nigdy nie będzie, zawsze się poplami krwią.Dlatego warto wmieszać się w wojne ukrainy z Rosją ale patrzeć tylko na własny interes należy.

Putin zrobił dokładnie to co chciał z dokładnie takimi konsekwencjami jakie przewidział lub mniejszymi (mógł nie wziąć poprawki na wielki debilizm ue)

Jednak ja bym się troszkę wmieszał choćby nie oficjalnie, możemy poprawić stosunki z Rosją, zarabiać na tej wojnie i zwiększyć eksport na wschód. Możemy dużo zyskać odpowiednio balansując między ue a Rosją. Lepiej mieć bardziej lepsze stosunki dyplomatyczne i dużo zarobić na cierpieniu naszego wroga niż, mieć jeszcze za wroga taką osobę jak Putin.

Nie mówię tutaj o przyjaźni, bo nigdy nie można zawierać przyjaźni z innym krajem zwłaszcza który nienawidzimy historycznie, ale o interesach. Rządzenie i geopolityka nigdy nie jest biała i nigdy nie będzie, zawsze się poplami krwią.Dlatego warto wmieszać się w wojne ukrainy z Rosją ale patrzeć tylko na własny interes należy.

No oczywiście, zrobił to co chciał; chciał chronić swoich ludzi, a więc nie możemy go potępiać, za to co zrobił. Wręcz przeciwnie, nasz rząd również powinien pomóc kresowianom, a ani poprzedni, ani aktualny się do tego nie kwapi specjalnie.

Jasne, że dobrze by było polepszyć stosunki z Rosją, szczególnie jeżeli chodzi o eksport. Problem w tym, że będąc w UE nie możemy samodzielnie o takich rzeczach decydować.

A co do wtrącania się w ten konflikt i w ten sposób polepszania z Rosją stosunków, to kompletnie nie wiem co masz na myśli. Putina wpsierać w tym konflikcie nie musimy, bo sobie da radę. Wspierając Ukrainę, narazimy się w stosunkach z Rosją. A więc możemy je tylko pogorszyć.