Zlepek 3 filmików nagranych z ukrycia patologicznej parki siedzącej za mną. nic tylko ich w internetach promować.
cóż wychodzi na to że z poski zaczeto chyba wyganiać najgorsze przypadki...
Jak ktoś całe życie obracał się na poziomie intelektualnym "technikum/liceum/studia" a potem pojedzie do pracy za granicę i spotyka statystycznego absolwenta (albo i nie) zawodówy to przeżywa szok jak OP Tak tak, oni naprawdę mają taki poziom "intelektu"!
Dobrze że wyjechali, niech już nigdy nie wracają. Birmingam to czasem nie jest ta miasto/wioska z największą patolą w UK (nie tylko polską)? Coś mi się kiedyś obiło o uszy a nie jestem ekspertem...
W samolotach Ryanairu, WizzAiru czy EasyJet lecących do Polski takie osobniki też dość często się trafiają. Pomyśleć, że ten rzekomy kwiat młodzieży polskiej miałby wracać z emigracji... Z własnego doświadczenia wiem, że mnóstwo osób, które wyjechało do UK to właśnie takie niemoty, które nie potrafią niczego konkretnego. W sumie lepiej więc, że ich nie ma w Polsce bo i tak do niczego by się nie przydały, poza pobieraniem zasiłków i zatruwaniu życia normalnym ludziom.
urteusz- masz jakiś problem do województwa Podlaskiego, coś Ci się w nim nie podoba? W każdym województwie są takie osoby które po prostu nie potrafią pisać, nic więcej...
Duke: Poznałem parę osób z tego województwa i zawsze ucinali końcówki w wyrazach i tak to brzmiało.
De...........ct
2016-02-28, 22:16
Mieszkalem w Erdington (dzielnica Birmingham) cos ponad 5 lata temu, przez rok. Wiekszosc wtedy stanowili Polacy i ciapaci, najwieksza chyba patologia w calym B-ham. Mimo, ze pracowalem juz w sześciu krajach od tego czasu, to i tak uważam, ze to miasto jest perfekcyjne... nie wiem dlaczego. Może swoboda? moze wolnosc? nie mam pojecia. Podobalo mi sie tam bardzo, gdyby nie kolejna fala imigrantow to w kazdej chwili chetnie bym tam wrocil. Kocham to miasto.