Motywuje Was to do pójścia na siłownię?

Ależ mnie zmotywowały, lecę walić (w) gruchę.

@UP
Trzeba być lekko ciepławy, żeby się jarać umięśnionymi kobietami.

PS https://www.facebook.com/Jan-Pawe%C5%82-II-Ironfist-Wielki-Bodybuilding-Motivation-1469102136700410/?fref=ts

już mnie bardziej motywował ostatni filmik z zawodów w skoku o tyczce

czemu nie chodzimy na siłownie? Bo w Polsce jest taki zapie**ol w robocie że człowiek nie ma sił i czasu na takie rozrywki

make up na silce ....

lepsza motywacja bedzie zlookanie fotek na kulturystycznych forach gosci przed, i po silce, niz ogladanie takie pornola po ktorym tylko r*chac sie zachce.

@dumad
Nie znam nikogo, kto miałby taki zapie**ol, żeby nie móc iść na siłkę.
Ja osobiście nie chodzę, ale to dlatego, że mi się nie chce, ale przynajmniej nie wymyślam głupich wymówek o zapie**olu w pracy. To gdzie ty robisz? W kamieniołomach po 15 godzin na dobę?

większość lasek które chodzą na zajęcia fitness to grube 40+ wiec ch*j a nie motywacja

Garby sie obrażo, ale powiem co mi na sercu leży. Chodzenie na siłownie i wyciskanie na klatę jest wch*j prymitywnym zajęciem. Zastanówcie się, cała ta 'rozrywka' polega na podnoszeniu i opuszczaniu metalu a potem oglądaniu się w lustrze. Zero kreatywności czy rywalizacji. Nawte talentu nie trzeba, bo jak poleżysz odpowiednio długo to siłą rzeczy po jakimś czasie wypchniesz te 100kg.

Jestem za sportami drużynowymi, w których oprócz trzymania formy trzeba myśleć, można się powk***iać, wprowadzić trochę finezji...

@up
no k***a nie wierze... po raz kolejny sie z tym ciiulem zgadzam...

Mój komentarz nie był do kriscfc. Tam wcześniej gość wrzucał jakiś filmik z napakowanymi kobietami na siłowni, ale jego komentarz został chyba usunięty. Akurat te z tego filmiku są całkiem ok

@lakeroll
Dokładnie, tyczkarka wymiatała, a nie jakieś upudrowane botoksy, które by tylko przed lustrem stały.

no k***a nie wierze... po raz kolejny sie z tym ciiulem zgadzam...

Twój ojciec w końcu przyznał, że matka jest bardzo brzydka?

Chodzenie na siłownie i wyciskanie na klatę jest wch*j prymitywnym zajęciem. Zastanówcie się, cała ta 'rozrywka' polega na podnoszeniu i opuszczaniu metalu a potem oglądaniu się w lustrze. Zero kreatywności czy rywalizacji.

Idąc tym tokiem myślenia można by rzec:
Po co mam szukać ładnej, zgrabnej, inteligentnej dziewczyny, jeżeli mogę wziąć pierwszą lepszą tępą p*zdę, o wyglądzie wieloryba, który trzyma własną lodówkę z żarciem w pokoju?
Każdy ma własne hobby i każdego cieszy co innego. Jedni wolą pobiegać wieczorem, inni pojeździć rowerem czy po prostu się przejść z psem. Jeżeli każdy człowiek lubiłby to samo, to jak dziwny byłby ten świat. Stare powiedzenie mówi, "O gustach się nie dyskutuje" I nie, nie chodzę na siłownie bo dla mnie to strata czasu.