Jakim cudem przy dzisiejszej technice namierzania napakowany czarnym ludem kuter w ogóle dopływa do brzegów krajów - członków NATO? Oni tam jakiś baterii nadbrzeżnych czy floty marynarki wojennej nie powinni mieć? Zawrócili by przemytników raz, drugi..setny i do skutku. Nie mogli by wpłynąć przestaliby szmuglować. W czym problem?
ludzie co wy pie**olicie że coś nie opłacalne, nie opłacalne angażować marynarki itp itd. Wszystko jest opłacalne tylko w imię tolerancji która nie jest już tolerancją nie można zużywać amunicji. Dlatego kuter a karabinami i zatopić pare statków. Jakoś z piratami z somalii się k***a udało!