Znalazłem filmik przestawiający drona osiągającego niesamowite prędkości. Według źródła właściciel własnoręcznie go podrasował, a potrzebne części kosztowały go około 600€. Ceny samego cacka w oryginalnej wersji nie znam.
Może ciut przyśpieszone, bo na początku wystrzelił z takim przyspieszeniem w górę, że najprawdopodobniej połamałby się na kawałki. Z drugiej strony można i w takim lekkim urządzeniu dać bardzo silne silniki.. tylko po co, pewnie zużywa 50x tyle energii co normalnie latający dron.