A po co jakieś przymusowe prace? Jest tyle testów na drogich manekinach, że można podłączyć mu różne elektrody i sprawdzić jak organizm reaguje na zderzenie samochodu przy prędkości 300km/ godz. Szkoda drogich manekinów.
zabrać mu jedyna przyjemność życia, uwalić mu kciuk i palec wskazujący, by nie mógł walić sobie ko.... a zdolność kopulacji słabego osobnika i tak siadzie....