Nie jestem za agresją wobec kobiet, ale jak taka rzuca się na faceta to koleś powinien jej wyj***ć. Skoro jest na tyle twarda, żeby atakować faceta to niech zbierze w ryj jak facet.
Nie jestem za agresją wobec kobiet, ale jak taka rzuca się na faceta to koleś powinien jej wyj***ć. Skoro jest na tyle twarda, żeby atakować faceta to niech zbierze w ryj jak facet.
Co się przyj***liście do tego taktycznie? Wyczekał cierpliwie moment, odpowiednio uderzył w odpowiednim czasie. To się nazywa taktyka. Nie którzy korzystają z innej np. machanie łapami na pałę. Technicy się k***a znaleźli.
Najpierw mężulek (czy ch*j go tam wie) podchodzi to faceta, macha mu łapą po tyle głowy (że niby go bije czy coś ), a jak typ wyj***ł w pysk to żoneczka od razu z ryjem na niego. Szkoda, że też w mordę nie wyrwała
Co do samego ciosu -