Nie mogę dostrzec czy to biały czy żółty w każdym razie jaśniejszy pan wygrał więc daję piwerko. Białe dobro wygrało z czarnym złem.

Jak zwykle zabawnie się słucha kiedy wszyscy nazywają nygra nygrem a jednocześnie jakby biały tak powiedział to całe lokalne plemię by go zaj***ło na miejscu.

Czemu zawsze tak jakoś lepiej na sercu się robi, jak murzyn dostaje wpie**ol albo kulkę?

Będzie miał problemy z animalsami za zwierzaka.

i tu witać kulturę i wyrafinowanie białych jeden strzał na glebie, widział że odpłynął i dał mu spokój. W przypadku sytuacji odwrotnej asfalto skóry tłuk by go do przyjazdu policji

Piwo najjaśniejszemu panu

Jakby drugi bijacy tez byl bambusem to pewnie skakalby po glowie tego pierwszego do momentu az by sie zmeczyl. A tak strzal na ryj przeciwnik zasnal i koniec

Jedno jest pewnie....bójką tego nazwać nie można....

Co to k***a za moda na podnoszenie i walenie gościem w glebę głowa ? Za moich czasów biło sie na pięścią, nogi itp

adriancium, Ludzie ewoluują, a wraz z nimi również sposób walki ewoluuje. Rzuty, jakkolwiek niebezpieczne, są bardzo skutecznym sposobem na wyeliminowanie przeciwnika. To co robiło się "za twoich czasów" jest mniej skuteczne niż to co się robi obecnie, akurat w tym przypadku.

Dziwne że ,,ciemna" publiczność nie pomogła swojemu współplemieńcu.