18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

Nocna zmiana i wkurwiony klient

Ne...........ro • 2015-01-11, 08:07
Pierwsza zmiana - nocka. Klientów nie ma, koleżanka zmyła się na zaplecze, kolega wyszedł zapalić, ja stoję na kasie. I wtedy wchodzi ON. Pan na oko 40lat. Uśmiechnięty. Od progu krzyczy "Dobry wieczór!". To ja też zadowolona.
(J)a
(K)lient

(J) Dobry wieczór. W czym mogę pomóc?
(K) Ja bym poprosił hot-doga
(J) Oczywiście. Parówka, parówka ser czy...
(K) Nieee... Z kabanosikiem poproszę.
(J) Niestety kabanosy są jeszcze zimne. Może pan wziąć z czymś innym lub zaczekać kilka minut na kabanosa.
(K) Oj złociutka, ale spieszę się. Daj kabanosa. Na pewno nie jest zimny.
(J) No zimny nie jest, ale ciepły też nie.
(K) Jak nie jest zamrożony to może być.
Co robić. Przygotowałam tego hot-doga, pan zapłacił, podziękował i wyszedł.
Mija minuta, wpada do sklepu i
(K) Ty szmato! k***o zaj***na! Chcesz mnie k***a otruć!
(J) Aleee ja mówiłam panu, że kabanos jest zimny...
(K) A mnie gówno obchodzi twój zasrany kabanos! To ma być musztarda? To ma być k***a musztarda?! Taką musztardę to ty se w dupę wsadź k***o.
Po tych słowach klient szybko zmniejszył dzielący nas metr i dosłownie rozsmarował hot-doga na mojej twarzy, po czym szybko wyszedł.

Ehhh... Pierwszy dzień (raczej noc), 1 piekielny, twarz, włosy i bluzka w kurewskiej musztardzie. I bądź tu człowieku wyrozumiały dla klientów...

Cimek

2015-01-11, 14:24
Ty dziewczyno nie pisz tyle!

Tylko weź nakręć film, jak ściągasz te ubrania uwalonę musztardą.


Tylko pamiętaj, więcej kadru na Cycki

Werewolv

2015-01-11, 14:29
Stacja moya przed Pułtuskiem? :D

De...........ct

2015-01-11, 15:16
Ja ostatnio na stacji w nocy byłem, wpada klient poza kolejką do kasjerki: -SOM ŁESTY?! kasjerka: niestety nie
na to koleś: Ja pie**ole co za wieśniara... :facepalm:

zenekpogromca

2015-01-11, 18:24
Jest godzina 3 w nocy wchodzimy po imprezie trochę podchmieleni na stacje i zamawiamy hot-dogi. Każdy wział po 1, ale jednemu zachciało się dwa. Policzyła nam po 6zł, a koledze za dwa 9zl.. mówię do baby, że miały być dwa duże, a ona do mnie, że drugi jest 50% tańszy 0.0.

I weź tu się nie wk*** zamawiamy 7 hot dogów, a ona na końcu mówi, że przy zakupie 2 drugi jest 50% taniej...

bezello

2015-01-11, 19:54
Kto nie pracował na pompie ten nie wie co to znaczy. Zwłaszcza buraki ze ,,stolycy". Możecie już hejterować buraki :)

Viperal

2015-01-11, 19:58
Co to za gówno? Jedna z najgłupszych historyjek jakie widziałem, nie no serio koleś wbiegł, złapał amok i zaczął taki cyrk odpie**alać? ok......... :facepalm:

DBstep

2015-01-12, 00:52
@zenekpogromca
LUKOIL? :D