W połowie średniowiecza, w czasach kolonizacji Grenlandii przez Wikingów, na wyspie uprawiano zboża, hodowano bydło, klimat był znacznie cieplejszy niż teraz. Był to rzeczywiście "zielony ląd", także raczej z nazwą się nie pomylili. Piwa nie będzie.
Z ciekawostek klimatycznych dodam, że jeszcze do XVIIw. w Małopolsce rosło mnóstwo winorośli, z których robiono doskonałe wina znane i cenione na równi z francuskimi. Ochłodzenie klimatu, które nastepowało w kolejnych dziesięcioleciach spowodowało zaprzestanie hodowli winorosli, oraz zmiejszenie produkcji zborza i żyta, a dodać nalezy że razem z Ukrainą byliśmy spichlerzem europy. W nastepstwie stałe ochłodzenie klimatu spowodowało załamanie się eksportu zbóż i znaczne osłabienie gospodarki co obok nieustannych wojen, "rozdęcia szlachty" prywatą, głupoty rządzących II Rzeczpospolitą uważane jest za jedną z głównych przyczyn upadku państwa polskiego.
Zmiany klimatyczne są nieuniknione, ale ekoterroryści nadal nam wmawiają, że to jest wina działalności człowieka... Mówiłem to już wielokrotnie, ale jak jebnie jakiś wulkan z kategorii tych trochę większych to do atmosfery wpada więcej zanieczyszczeń niż cały ludzki przemysł razem wzięty od początku istnienia
Jarema 88 to żeś się popisał wiedzą Historyczną.Greenlandia nie dlatego że było tam zielono,ale dlatego że nie jaki Henryk Rudy(Albo Sinozęby)nakłamał że za wodą jest ląd tak zielony że można na nim wypasać owce(czy tam bydło).Jak się okazało był i jest to ląd skuty lodem,to po prostu było sprytne oszustwo.
@nich*ja
Warto dodać, że uczynił tak ponieważ miał bana na przebywanie w Norwegii i Islandii ze względu morderstwa jakie poczynił.
Ponieważ miał zapędy władcze potrzebował poddanych, którzy będą mu myć dupę na Grenlandii. Wymyślił bajkę właśnie po to, aby zachęcić innych to podróży na "zieloną wyspę", która okazała się zielona tylko latem jak porosty zaczeły swój krótki cykl wegetacyjny.
W połowie średniowiecza, w czasach kolonizacji Grenlandii przez Wikingów, na wyspie uprawiano zboża, hodowano bydło, klimat był znacznie cieplejszy niż teraz. Był to rzeczywiście "zielony ląd", także raczej z nazwą się nie pomylili. Piwa nie będzie.
No k...rwa litości "klimat był znacznie cieplejszy". Nie nauczyli Cię w szkole, że od "Zielonej krainy" do skutej lodem wyspy musi minąć więcej niż kilkaset lat?
Naprawdę k***a zaznajomcie się trochę w temacie i dopiero piszcie bo później czytam takie rodzynki jak Twój rodem z "Onet - nauka". I dowiecie się k***a że Grenlandia na południowych brzegach tak jak dzisiaj tak 1000 lat temu też nadawała się do upraw, nazwa "Zielony kraj" miała na celu zachęcić osadników - taka propaganda średniowieczna.
Wg twojego zrytego toku rozumowania Islandia w średniowieczu powinna być pokryta lodem ale pewnie globalne ocieplenie zrobiło z niej wyspę w większości z klimatem umiarkowanym.
