Bo można.
Bo to coś nowego.
Bo można myśleć o czymś innym niż skąd wziąć na podatki i zus.
Bo nie trzeba certyfikacji aby wziąć odpowiedzialność za swoje życie.
Bo to bardziej rozwijające niż pytanie "po ch*j" o rzeczy których się nie rozumie.

-Można też się wysrać na stojąco.
-To jest tak nowe i rewolucyjne jak dowc**y o blondynkach, które wsiadają do tyłu, żeby prowadzić.
-Nie wiem nie orientuję się w podatkach i zusie to nie komentuje.
-Oczywiście, że nie wystarczy wyjechać za granice.
-Co jest rozwijającego w bezsensownym wymyśle, który nie ma prawie żadnego zastosowania i co jest tu do "rozumienia" skoro wystarczy rzut oka na ten wynalazek żeby stwierdzić, że jest on gówniany (myślę, że jedyna funkcja tego to zadziwienie ludzi).
Jedyne czego nie rozumiem... po co bronić na siłę coś co jest kretynizmem i posądzać przy tym ludzi o nieróbstwo. Mnie nie interesuje co kto robi ja komentuje ich "wynalazek" osobiście nie ma dla mnie znaczenia czy zrobili to ciapaki czy kitajce, ale wiecie co jak słyszę ten j***ny akcent ciapacki to aż mnie k***a skręca!

Pierwsza "limuzyna", gdzie szycha może siedzieć sobie z przodu, a nie z tyłu auta. Ciekawe, czy w nowych Rolls Royce'ach to będą robić



ok***a Czyli jeśli zamiast samych lusterek bocznych widzisz na ekranach obraz z kamer umiejscowionych w tychże lusterkach bocznych, to nadaje się to rozwiązanie tylko do cofania?

k***a jemu chodziło o to że wyprzedzając chyba patrzysz na to czy nie jedzie nic z naprzeciwka, a mając kierownice po środku i w dodatku z tyłu ch*ja widzi czy nie jedzie nic z naprzeciwka