Podobno znajduje się tam trójkąt Toruński , dziwna siła oddziałuje na jednoślady. Naukowcy z Grudziądza do tej pory nie rozwiązali zagadki niedoj***nia mózgowego na tej ulicy u motop*zdeczek.

oj miałem ostatnio "przyjemność" zawitać do Grudziądza n tę ulicę i okoliczne. Jakby czas się zatrzymał w latach 90 albo ch*j wie może i 60

gość jest zajebisty

Zajebisty materiał, dawno się tak nie obśmiałem

Ktos ewidentnie myslal ze tak sie wlasnie kibelkiem jezdzi gaz do oporu i jedzie . No co przeciez ma dowod osobisty to moze. A tak w ogole za takie cos to lapy powinny upierdzielic.

To jest piękne

promocja w CCC 50% drugi produkt, a trzeci za 1 grosz

I to jest pokłosie wycofania kart motorowerowych!

Przez takich k***a debili, niedługo usuną przepis, że po 3 latach od zdania B można jeździć na 125...

Co on tak całą noc jeździł -,-

Grudziądz to stan umysłu. Nawet w Świeciu w mondi na szkoleniu bhp wyśmiewani są ludzie z Grudziądza, bo tacy idioci. A co to mowa o tym hahah niech będą sławni ze swojej głupoty na całą Polskę. Pozdrawiam

Raz jechał pijany, a raz naj***ny.

"Policjanci zatrzymali motorowerzystę, który wjechał do sklepu przy ul. Toruńskiej i zbiegł z miejsca zdarzenia. Okazało się, że pojazd był kradziony.
W poniedziałek (7 września) na ul. Toruńskiej w Grudziądzu doszło do nietypowego zdarzenia. Kierujący motorowerem mężczyzna, jadąc ul. Kwiatową, nie zdołał zahamować przed skrzyżowaniem i wjechał przez drzwi do położonego przy ulicy sklepu obuwniczego. Uciekł z miejsca zdarzenia jeszcze przed przyjazdem policji.

Na szczęście nikomu nic się nie stało. Nie było też zbyt dużych strat. Zbita została tylko szyba w drzwiach, a z półek spadło kilka kartonów z butami.

- Policjanci z „drogówki” wraz z technikiem kryminalistyki wykonali na miejscu szczegółowe oględziny miejsca zdarzenia, pojazdu, także dokumentację fotograficzną - mówi podkom. Robert Szablewski, oficer prasowy grudziądzkiej komendy policji.

Policjanci szybko ustalili kim był motorowerzysta. To dobrze znany grudziądzkim policjantom 33-letni mężczyzna, karany już za wykroczenia i przestępstwa przeciwko mieniu. Został zatrzymany.

Okazało się, że motorower, którym poruszał się mężczyzna, był skradziony dwa dni wcześniej.

Sprawcy za kradzież i spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym grozi kara grzywny i do 5 lat pozbawienia wolności."

A ja mam trampki z Grudziądza i piątkę z W-Fu. Taka reklama kiedyś była. Gimby nie znają.