Mój współlokator miał tę piosenkę ustawioną na budziku. A miał głupią manierę i budzik dzień w dzień dzwonił o 6:53, potem o 7:03 i 7:13, nawet jak współlokator nie szedł na uczelnię - chciał sobie poprawić humor tym, że nie musi wstawać.
I tak co rano przez kilka miesięcy "niga niga niga niga niga"
@JADoktor ani HAINSENBERG
@alexandrus ani Haisenberg...
TYLKO Heisenberg. Jeżeli już chcecie zabłysnąć znajomością najlepszego serialu jaki oglądałem to chociaż upewnijcie się czy dobrze to piszecie.