Niedawno wdałem się w rozmowę z niewidomym. Zapytałem się go w jakich okolicznościach stracił wzrok. Odpowiedział:
-Kiedyś siedziałem w więzieniu, odwiedziła mnie tam moja kobieta. Po pewnym czasie przyszedł klawisz i powiedział: "koniec widzenia".
a tatusia to dopiero z więzienia wypuścili??? Jak, dopiero z nim porozmawiałeś??? Opowiedz coś więcej o tym przeżyciu, nie wstydź się, Czy to właśnie Trynkiewicz???
