k***a też kobieta ,tylko dupa łajdaczka.

Romantycznie, jak w jakieś bajce.

Ludzie się śmieją i myślą "biedny mąż", podczas gdy ich własne wierne żony niejednego ch*ja w sobie miały, gdy oni byli poza domem.

ale była przygotowana , nie każda ma wąż strażacki pod ręką

Up

no jasne, że w każdym mieszkaniu zdradzającej kobiety jest wąż strażacki...


każda ma dodatkowo spadochron, bungee i trampolinę pod oknem... coś czuję, że opis tematu z dupy trochę

Nie, nie udało się.
Kiedy Wy się w końcu nauczycie?!

Kolejny opis z dupy - tiaaa bo każdy ma pod łóżkiem liny/pasy...
Nie wiem co tamnakręcili - ale idąc zj***niem sadistikowym - u mnie na osiedlu można by jebnąć podobny opis: żona naj***nego faceta zamknęła by nie poszedł po wódę - to postanowił wyjść przez okno przytrzymując się piorunochronu i się zj***ł na dół.

Nie oglądać ! nie sp***olił się

To po co sie hajtac, niech kazdy sie r*cha z kazdym i nie bedzie zdrad. Po co nature oszukiwac.

Robotę i tak zrobił, bo przecież się spuścił...

[z kim? z czym?] Cię zdradził - z tą k***ą
[kogo? co?] byś wyj***ł - tę k***ę

tak na przyszłość.

Suka nie da. Pies nie weźmie.
Ja bym mu jeszcze podziękował,że się dowiedziałem jaką mam "wspaniałą i gościnną żonę"

"No szybciej się spuszczaj... "

I zaraz jakiś Zenek zajarzy po co żona od 10 lat trzyma linę koło okna...