Oczywiście wina tego typa co nagrywał. Powinien zachować taką odległość, żeby zdążyć wyhamować. Ale nie, woli zapie**alać i takie są tego efekty. I jeszcze pie**olenie, że "źle oznakowane". k***a, co mieli zrobić? Postawić halogen o powierzchni 200 m^2 z napisem "Uważaj ch*ju, bo się tu zwęza".
Zresztą bez jaj, przed nim jechała osobówka, a nie ciężarówka, spokojnie widział co się dzieje przed tym samochodem. Szkoda typa w TIRze, któremu narobił kłopotów wpie**alając się w niego (opóźnienia, formalności itp.)